Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)
Pielęgnacja skóry poparta faktami
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Krem pod oczy -jak stosowac?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Tematyka ogólna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BasiaKwiatkowska
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy

PostWysłany: Śro 22:48, 21 Cze 2006    Temat postu: Krem pod oczy -jak stosowac?

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1790
Wysłany: 18 Mar 2005 05:25 pm Temat postu: Krem pod oczy -jak stosowac?
--------------------------------------------------------------------------------

Polska nazwa kremów pod oczy wprowadza rzeczywiście w błąd, nazwa angielska to cream/gel for eyes, nie above (nad)lub under (pod) eyes. W Polsce krem do oczu kojarzyłby się z kroplami dozowanymi na gałkę oczną lub do spojówek, stąd stworzono nazwę krem pod oczy, co wcale nie znaczy, że jest zakaz stosowania takiego kremu wokół całych oczu. Niektórzy producenci piszą krem pod oczy i na powieki inni tylko krem pod oczy, ale między tymi preparatami zazwyczaj nie ma różnicy, podobnie jak i wszelki żele ze świetlikiem na powieki nadają się także i pod oczy. Owszem zdarza się, że krem nałożony na powieki obciąży je spowoduje lekkie opuchnięcie, ale to się może zdarzyć zarówno z kremem o nazwie "pod oczy" jak i "pod oczy i na powieki" - nie ma tutaj reguły. Poza tym warto pamiętać, że wiele kremów do twarzy (kremy nawilżająco, natłuszczające) nadaje się także pod oczy, czasem między kremem pod oczy i do twarzy nie ma żadnej różnicy, uczulić może każdy.
Tak więc najlepiej nakładać pod oczy kremy bezzapachowe, olejki w przypadku suchej skóry np olejek jojoba, z witaminą E, rodzaj kremu oraz jego konsystencję dobieramy już zależnie od potrzeb i stanu skóry. Kremy z filtrami nakładamy także wokół oczu, mogą to być kremy do twarzy, zwłaszcza jeśli są bezzapachowe.
Nakładamy je delikatnie, wykonując opuszkami palców kóleczko zaczynając wysoko, w okolicach brwi na zewnątrz oka oraz niżej, niemal na brzegach kości policzkowych do wnętrza kącika oka. Pod oczami można następnie delikatnie wklepać krem opuszkami palców, przy okazji pobudzając krążenie limfy. Kosmetyki rozgrzewają się na skórze i kiedy mrugamy, przemieszczają bliżej gałki ocznej, jeśli nałożymy krem zbyt blisko oka, nadmiar kosmetyku może spłynąć do oczu podrażniając spojówki.

***************************
Hala
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 155
Wysłany: 21 Mar 2005 08:13 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Basiu, zaczełam jak szalona poprawiac sobie urode skóry wokół oczu(kurze łapy!!!),i w krótkim czasie,nie przyzwyczajonej do takiego traktowania skóry,zastosowałam na noc: Ystheal + ,do tego po kropli witE,na dzien :Juvit (teraz Twoje serum)+filtr+korektor,do tego musiałam w nocy potrzec mocno oczy,bo skóra w zewnętrznym kąciku jest bolesna i zaczerwieniona...Myslę,ze zabrakło zdrowego rozsądku i zbyt wiele nowych preparatow wprowadzilam Poradz jak z tego wyjsc i co rozsądnie stosowac potem,zeby uniknąć takich sytuacji?
Pozdrawiam
Hala

**************************

Monika

Dołączył: 19 Mar 2005
Posty: 81
Wysłany: 21 Mar 2005 09:51 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Hala, a ktory to Ystheal stosowalas pod oczeta? Czy to krem przeznaczony (wg producenta) do twarzy czy ten z tej samej serii pod oczy?

**************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1790
Wysłany: 21 Mar 2005 10:01 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------


Byc moze ktorys z preparatow dostal sie za blisko oka, zwlaszcza witamina C. Aby sie przekonac, trzeba odstawic wszystko i powoli wprowadzac. Nie stosuje serum z wit. C+E wokol oczu narazie, odstaw tez Ystheal, zas nawilzaj te okolice delikatnym kremem bezzapachowym np Physiogel, przemywaj woda termalna lub ta woda dla dzieci SVR, o ktorej wspominasz, ze uwywasz dla synka. Odstaw wszystko az do czasu, gdy skora przestanie byc zaczerwieniona i bolesna.

************************
Hala
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 155
Wysłany: 22 Mar 2005 03:58 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Oj Basiu,namieszałam strasznie
dzisiaj juz jest troche lepiej,mysle,ze to serum jest nie dla mnie naczynka bardzo mi po wit C sie rozszalały,do tego rozmawiajac z zaprzyjazniona kosmetyczka,uswiadomilam sobie,ze jezeli nie bede rygorystycznie chronic twarzy filtrami przez cały dzien(a znajac siebie wiem,ze moze mi sie zdazyc zapomnienie o ponownej aplikacji filtrów)dostane trwałych przebarwien od słonca,a tego na pewno bym nie chciala
Z twarza juz troche lepiej,odstawiłam wszystkie nowasci,nałozylam wczoraj zalową maseczke na naczynka,gumowe algi z rutyna,potem "stary" krem na naczynka,wszystko z Bandi i dzisiaj jest juz prawie dobrze,mam to jeszcze powtórzyc dzisiaj i jutro Bardzo żal mi tego serum,moze spróbuje za jakis czas.Mam stosunkowo duzo zmarszczek wokoł oczu i myslałam,ze cos z ty zrobie,ale niestety skóre tam bardzo cieniutka.A moze mogłabys mi polecie jakis krem,który poradziłby sobie z tymi zmarchami Myslisz,ze cos z retinolem ,ale tylko wokoł oczu mogłoby byc?
Gorąco pozdrawiam
Hala

**************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1790
Wysłany: 22 Mar 2005 10:46 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Witamina C akurat nie wplywa na tworzenie plam, tylko wspomaga dzialanie ochronne filtrow i sama w malym stopniu takze chroni przed niekorzystnym dzialaniem promieniowania UV, dlatego zaleca sie stosowac antyoksydanty w tym zwlaszcza witamine C + E rano pod krem z filtrami. Natomiast duzo gorzej ejst stosowac kwasy AHA, BHA, retinoidy, o ktorych myslalas i nie chronic sie przed sloncem.
Jezeli stosujesz krem z fotostabilnymi filtrami typu Mexoryl i Tinosorb, stosujesz krem o faktorze SPF 30 lub powyzej, ktory zapewnia tez dobra ochrone przed UVA, nakladasz go rano hojna reka, w okresie duzego naslonecznienia unikasz dlugich kontaktow ze sloncem, latem nosisz czapke z daszkiem, nie opalasz sie w solarium to jest to bardzo duzo.

Przy wrazliwej cerze musisz tez uwazac z iloscia kosmetykow i nie wprowadzac wielu nowosci naraz, nie wiesz potem kogo winic za ewentualne podraznienie.
Nie wiem jakiego serum uzywasz, jesli wersji rozcienczonej czyli 5% wit. C to nie jest to serum bardzo podrazniajace, mozesz zejsc do 2-3 % wit. C wokol oczu.
Cytat:
Cytat:
Mam stosunkowo duzo zmarszczek wokoł oczu i myslałam,ze cos z ty zrobie,ale niestety skóre tam bardzo cieniutka.A moze mogłabys mi polecie jakis krem,który poradziłby sobie z tymi zmarchami Myslisz,ze cos z retinolem ,ale tylko wokoł oczu mogłoby byc?
Gorąco pozdrawiam


Co mozesz zrobic to chronic te okolice filtrami, jesli nie tolerujesz chemicznych to mineralnymi. Stosowalas Ystheal, ktory zawiera retinaldehyd, silniejszy od retinolu, Ystheal krem mozesz stosowac wokol oczu, po co Ci wiec slabszy retinol. Poza tym pamietaj, retinoidy, retinol, wymagaja ochrony slonecznej w ciagu dnia. W zasadzie nie ma kuracji przeciwzmarszczkowej, bez ochrony slonecznej.

***********************
Hala
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 155
Wysłany: 23 Mar 2005 03:24 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Basieńko,jestes nieoceniona
w sumie nie wiem jak silne zrobiłam serum,uzyłam pół łyżeczki wit C w proszku(pharma cosmetic),łyżke wody mineralnej i 4 krople wit E.Może faktycznie zbyt silne jak dla mnie.Bardzo pocieszyłas mnie,ze to serum nie działa jak kwasy i nie dostane od niego przebarwien(używam filtr biodermy 100-tonująca,nakładam go rano koło 8 i potem koło 15)mam nadzieje,ze to wystarczy.Oprócz tego wciągu dnia,wklepuje 2-3 razy pod oczy troche emulsji 60- Avenu
Bardzo Ci dziekuje
Hala

**************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1790
Wysłany: 24 Mar 2005 11:19 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
w sumie nie wiem jak silne zrobiłam serum,uzyłam pół łyżeczki wit C w proszku(pharma cosmetic),łyżke wody mineralnej i 4 krople wit E

Poniewaz lyzka lyzce nierowna, nie moge okreslic na pewno jakie stezenie mialo Twoje serum, rownie dobrze moglo dojsc do 20%. Taki stezenie, przy tak niskim pH ok 2-3 moglo byc bardzo drazniace na okolice oczu, dla osob o wrazliwej skorze, a jesli dostalo sie do kacika ok to na pewno moglo szczypac i bardzo podraznic oko przy tak niskim pH. Raczej trzeba uwazac, w warunkach domowych przy braku choc minimalnej ilosci sprzetu nie uda sie stworzyc serum o idelanie znanym stezeniu, ale postepujac zgodnie z przepisem blad moze miescic sie w zakresie 1 % -/+ czyli nie tak zle.

Niektorzy toleruja 20% wit. C na okolice oczu, a niektorzy tylko 5%.

Mysle, wiec ze to zawinilo serum o nieznanym stezeniu, nie zas Ystheal krem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Tematyka ogólna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin