BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)

BasiaKwiatkowska

bzyku

Dołączył: 23 Mar 2005
Posty: 58
:

Items
Wysłany: 19 Paź 2005 05:39 pm Temat postu: woda do mycia buzi

--------------------------------------------------------------------------------

Jesli myjecie twarz wodą to używacie zwykłej kranówy? A może ją przegotowujecie? Co myślicie o używaniu do mycia wody mineralnej lub destylowanej? Jaka woda jest dla naszej skóry najodpowiedniejsza?

Powrót do góry

kocie_oko

Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 6
:

Items
Wysłany: 20 Paź 2005 12:04 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Nie wiem jaka woda jest najodpowiedniejsza. Moim zdaniem sporo zależy od jakości wody. Szczęściarze mają wodę źródlaną w kranie.
Ważne jest również "mydło" - w szerokim tego słowa znaczeniu.
Osobiście przez 10 lat używałam do oczyszczania twarzy jedynie mleczka. Jednak pod wpływem lektury wieeeelu wypowiedzi nt oczyszczania skóry twarzy postanowiłam wrócić do wody i mydła. Kupiłam aksamitny żel - Erisa (btw opiniowany jako b. dobry, delikatny itd)), wodę termalną Avene i wodę mineralną niegazowaną. Na początku było ok. Ale po 2 miesiącach musiałam zrezygnować. Moja wrażliwa skóra nie toleruje tego sposobu oczyszczania.
Teraz leczę podrażniona skórę twarzy. Kupiłam BioDermy płyn sensibio i przy nim - w połączeniu z mleczkiem - zostaję.
Niestety jestem przekonana, że podrażnienia zostały wywołane "nowym" sposobem oczyszczania twarzy. Odkąd zerwałam z żelem i wodą, skóra wygląda lepiej.
Cóż ... takie życie wrażliwca.

Powrót do góry

Joasiak

Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 57
:
Skąd: Łódź

Items
Wysłany: 20 Paź 2005 02:16 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

ja używam od zawsze do mycia twarzy jakiegoś łagodnego żelu (aktualnie Fitomed do cery suchej) i wody z kranu i na razie odpukać wszystko jest w porządku:-) próbowałam myć kiedyś przez jakiś czas twarz wodą przegotowaną i mineralną nawet, ale nie zauważyłam różnicy ani na plus ani na minus, więc wróciłam do kranówy.

Powrót do góry

perfecta

Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 16
:

Items
Wysłany: 20 Paź 2005 08:13 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Moim zdaniem duży znaczenie ma też to, czym buźkę wycieramy. Może podam mój sposób. Myję twarz żelem i mydłem, ale nie wycieram ręcznikiem , tzn. takim frotte, tylko ręcznikiem papierowym. Stosuję ten sposób od roku i moja buzia dobrze się ma. Przy oczyszczaniu mleczkiem, tonikiem stosujemy przecież płatki kosmetyczne. Żadna kosmetyczka w gabinecie nie używa ręcznika frotte (tak myślę, ale nie często korzystam z usług, więcmoże nie wszystkie). Może ktoś mądrzejszy się wypowie . Ja wycieram pod wpływem informacji, że na takim ręczniku to w wilgoci mnożą się bakterie na przykład, a my nim szur szur po buzi.
_________________
ogólnie jest ok

Powrót do góry

Sylwiasta

Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 20 Paź 2005 09:18 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Myje kranowka a do buzi mam takie malutkie reczniczki frotte, ktore zmieniam codziennie na nowy (raz w tygodniu jak piore reczniki i scierki, to sie wszystkie wygotowuja ).

Powrót do góry

kocie_oko

Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 6
:

Items
Wysłany: 20 Paź 2005 12:33 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Uzupełniając wcześniejszą wypowiedź ... Tak - tylko ręczniki papierowe i płatki kosmetyczne

Powrót do góry

skapula2

Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 31
:
Skąd: Wrocław

Items
Wysłany: 21 Paź 2005 12:40 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja myję wodą przegotowaną, zawsze sobie zlewam taką do dużego kufla i poźniej używam do mycia buzi i zmywania makijażu. Kiedyś przygotowywałam sobie nawet napar z rumianku i szałwi, ale po dłuższym stosowaniu takiego naparu, skóra twarzy była jakaś przesuszona. Wrocławska kranówka nie służy mi zupełnie, nie bardzo odpowiada mi również woda mineralna.

Powrót do góry

bzyku

Dołączył: 23 Mar 2005
Posty: 58
:

Items
Wysłany: 24 Paź 2005 05:19 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja będąc w Polsce zawsze wodę przegotowywałam. Kiedy przyjechałam do N. Yorku na początku, z przyzwyczajenia nadal tak robiłam. Po jakimś czasie doszłam jednak do wniosku, że skoro woda tu jest bezposrednio z kranu zdatna do picia (nawet w restauracjach podaja kranówę), to chyba tym bardziej nie zaszkodzi w czasie mycia I rzeczywiście nie zauważyłam zbytniej różnicy Zastanawia mnie tylko, czy woda mineralna albo destylowana ma dobre właściwości na skórę, czy może wręcz przeciwnie?

Powrót do góry

Hokus

Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 269
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 26 Paź 2005 08:59 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Najlepsza woda do mycia twarzy - imo najlepsza byłaby mineralna - uzasadnienie poniżej, potem przegotowana kranówka - bo będzie miększa, destylowana - pozbawiona wszelkich mikroelementów - wydaje mi się, że to nie jest optymalne rozwiązanie jeśli o wodę do mycia chodzi.

Tyle teorii - w praktyce sama traktuję swoją twarz kranówką, bo nie chce mi się gotować wody czy kupować do mycia minaralnej - czyli lenistwo i trochę skąpstwo
Dbam jednak o delikatne środki myjące i tu jestem konsekwentna w ich stosowaniu. Myślę też, że dużo zależy od konkretnej wody jeśli o kranówki chodzi - są przecież bardzo różnej jakości z różnych ujęć i w różnych miejscach.

Wody mineralne mogą być jak najbardziej używane do mycia twarzy. Dzięki zawartości mikroelementów, których rodzaj i ilość jest zależna od źródła, z którego pochodzi woda, może ona działać łagodząco na skórę, pobudzać aktywność enzymów, wspomagać mechanizmy systemu obronnego skóry.
_________________
Pozdrawiam,

Eliza

Powrót do góry

oliczka

Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 10
:
Skąd: Kraków

Items
Wysłany: 26 Paź 2005 03:17 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja myję twarz kranówką, bo tylko po niej czuję, że moja skóra jest dobrze oczyszczona. Wbrew wszystkiemu mam bardzo delikatną, wrażliwą, alergiczną, naczynkową skórę, ale wodą z kranu znosi bardzo dobrze. Dbam tylko o środek myjący czyli zawsze delikatny żel do mycia twarzy np. Iwostin, albo Eris z serii Pharmaceris A.
Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie mycia twarzy gotowaą wodą, albo mineralną, za dużo zachodu, a ja leniuszek jestem straszny.
Poza tym trzeba też twarz uodparniać. Nie można jej traktować tak strasznie sterylnie, bo przecież waidomo że zanieczyszczenia i zarazki są wszędzie, a jak będziemy tak dobać o to żeby myć w niezkaxitelnej wodzie, to może stać się wyjałowiona, i jeszcze bardziej wrażliwa.

Powrót do góry

PePePe

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 65
:

Items
Wysłany: 30 Paź 2005 06:17 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

W zasadzie podzielam poglady Oliczki. Mam cere dojrzala, sucha i takze myje twarz raz dziennie (rano) w wodzie kranowej, stosujac tylko maksymalnie lagodne zele, osuszam twarz zwyklym recznikiem, a potem wklepuje tonik o kwasnym pH. Chociaz Basia proponowala mi onegdaj przerzucenie sie na spryskiwanie woda termalna lub tonikiem, to jednak pozostalam przy kranowce - mam wtedy wrazenie, ze jestem naprawde czysta i swieza. Wydaje mi sie, ze przemycie nia twarzy i oczu raz dziennie to nie zbrodnia . Basia tez zreszta nie uwazala, ze to jakis blad pielegnacyjny.
Bylabym tez ostrozna z nadmiernym wydelikacaniem i "sterylnoscia" w tych sprawach - uwazam, ze system immuno i organizm generalnie powinien pracowac i sam sie "starac" caly czas. Z tych samych tez przyczyn (ideologicznych znaczy), nie szczepie sie przeciwko grypie .

Powrót do góry

Miętówka

Dołączył: 24 Lip 2005
Posty: 1
:
Skąd: Kraków

Items
Wysłany: 31 Paź 2005 05:10 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Witam Serdecznie !
To moj pierwszy post
Uzywam do mycia buzi wody filtrowanej (Brita) i przegotowanej.
Myje twarz woda wieczorem + żel Toleriane. Rano woda termalna + tonik. Ten sposób higieny najbardziej odpowiada mojej mieszanej skórze z tendencja do suchych policzków.

Powrót do góry

ayem

Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 345
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 31 Paź 2005 01:40 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

rozmowy dotyczace uzywania wody destylowanej do mycia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry

martaanna81

Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1
:
Skąd: Hamburg

Items
Wysłany: 07 Lis 2005 06:36 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja uzywam do mycia buzki wodefiltrowana, lub przegotowana

Powrót do góry

fishbina

Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 183
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 08 Lis 2005 07:53 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja tez jak na razie kranowka - z dobrym skutkiem ale nie mam porownania bo z wrodzonego lenistwa nigdy nie probowalam w czyms innym choć przez chwile sie zastanawialam na w.destylowana to jednak dochodze do wniosku ze w niczym ona nie jest lepsza od kranowki.

Z ciekawostek to ostatnio doczytałam że dziewczyny nachwalic sie nie moga mycia twarzy w mleku , albo inaczej takiego "przemywania" bo potem trzeba twarz jeszcze raz spłukac wodą. Jak dla mnie moze byłby to niezly pomysl gdybym miala dostep do jakiejs ekologicznej krowki i jej mleka bez ulepszczy ale poki co nie mam wiec mleko ze sklepu wydaje sie za kazdym razem niespodzianka

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1764
:

Items
Wysłany: 17 Lis 2005 11:01 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Wiele zalezy od jakosci wody, kranowka kranowce nie rowna w zaleznosci od miejsca pobytu. Idealem byloby myc sie calemy w wodzie filtrowanej czy to butelkowanej czy to dzieki nakladkom-filtrom na prysznice, krany.
Mozna uzywac wody niskomineralizowanej i ostatecznei wody przegotowanej.
Nie ma idealnego sposobu oczyszczania skory dla kazdego, jak to widac chocby z tego postu, kazdy ma inna wrazliwosc skory, inne wymagania, inna wode w kranie, wiec metoda prob i bledow majac na uwadze podstawowe zasady prawidlowego oczyszczania skory podane na forum dochodzimy do wlasnej metody.
W watku mowa o wodzie, a nie o srodkach myjacych, ktore juz wiemy, ze maja byc lagodne i opierac sie na lagodnych detergentach.
Jesli myjemy woda z kranu to warto potem na ostatnie plukanie twarzy uzyc wody filtrowanej lub mineralnej lalbo przetrzec twarz woda termalna lub mineralna lub uzyc toniku (moze byc domowej roboty z dodatkiem octu).
Zalecenia odnosnie recznikow juz wspomniane bardzo istotne i warto o nich pamietac, nie musza byc papierowe reczniki, warto po prostu czesto zmieniac recznik uzywany do wycierania twarzy, miec go tylko dla siebie, twarz nigdy nie pocierac, ale po umyciu przylozyc delikatnie recznik do twarzy.