BasiaKwiatkowska
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Wysłany: Wto 21:02, 08 Sie 2006 Temat postu: Topialyse gel , SVR |
|
|
Basia
Site Admin
Wysłany: 27 Kwi 2005 05:01 pm Temat postu: Topialyse gel , SVR
--------------------------------------------------------------------------------
Bardzo dobry zel myjacy, zadnych drazniacych detergentow, duza objetosc, do ciala i do twarzy:
[link widoczny dla zalogowanych]
========================
Niunia
Wysłany: 29 Kwi 2005 04:05 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Basiu, czy nadaje się do zmywania makijażu? Jeśli jest tak łagodny, to chyba byłby świetny do oczyszczania twarzy, zwłaszcza jęsli stosuję retinoidy, ino czy mi dobrze zmyje makijaż?
========================
Basia
Site Admin
Wysłany: 29 Kwi 2005 04:22 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Nadaje sie do twarzy, powinien sobie poradzic z makijazem, chyba ze jest on bardzo mocny, moze zdobedziesz probke. Nadaje sie tez jako szampon do wlosow, na pewno go kupie, gdy bede miec okazje.
=======================
Niunia
Wysłany: 29 Kwi 2005 04:31 pm Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------
Dzięki ) W takim razie go kupię (nie robię mocnego makijażu, więc powinien sobie z nim poradzić).
pozdrawiam ))
======================
Czarodziejka
Wysłany: 01 Maj 2005 07:22 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Oj, ja niestety muszę przestrzec przed tym żelem.
Jego stara wersja była dobra, ale nowa moim zdaniem jest beznadziejna.
Mimo, że skład, jaki podany jest na opakowaniu nie uległ zmianie, to żel zmienił swoją konsystencje - jest gęstszy, kolor - jest bardziej biały i przedewszystkim bardziej się pieni, stad wniosek, że może zawierać jakieś silniejsze detergenty, bo dużo bardziej niż jego poprzednik wysusza skórę. Nie sądzę, żebym miała halucynacje bo zużyłam trzy opakowania starszej wersji Topialyse i różnicę między obecną a starszą wersją zauważam od razu.
Ach, zapomniałam jeszcze o jednym, dość ważnym szczególe. Producent jakiś czas temu zmienił opakowanie tego żelu. I początkowo zawartość pozostawała taka sama. Niedawno jednak na tym zmienionym opakowaniu pojawiła sie naklejka "new formula", jednakże skład nadal, przynajmniej teoretycznie, pozostał bez zmian, a jak było w praktyce opisałam powyżej. Od razu nasuwa się pytanie jak formuła może być nowa skoro skład ciągle jest ten sam?? Albo producent chciał wykorzystać stare butelki albo nie jest do końca uczciwy.
Ja postanowiłam zamienić Topialyse na Erisa, który na moje oko ma łagodny skład. Poniżej podaję do niego linka.
[link widoczny dla zalogowanych]
===========================
Niunia
Wysłany: 02 Maj 2005 04:50 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Trochę mnie zmartwiłaś, Czarodziejko, dobrze, że jeszcze nie zdążyłam kupić tego żelu, chyba nie będę ryzykować.
Ten Eris wygląda calkiem całkiem )
pozdrawiam
===========================
justy
Wysłany: 02 Maj 2005 05:04 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
skład żelu topialyse uległ pewnej zmianie.
stara wersja (przezroczysta):
aqua, sodium lauroyl oat amino acids, sodium cocamphoacetate, lauryl glucoside, glycerin, hydroxypropyl methylcellulose, cetyl palmitate, cocamide DEA, caprloglycine, sarcosine, cinnamonium zelandicum, lactic acid, borago officinalis, tocopheryl acetate, beheneth-10, hydrogenated castor oil, glyceryl stearate, laureth-2, sodium chloride
nowy, nieprzezroczysty żel topialyse:
aqua, sodium lauroyl oat amino acids, sodium cocamphoacetate, lauryl glucoside, glycerin, cocamide DEA, cetyl palmitate, lactic acid, robinia pseudoacacia, glycine, tocopheryl acetate, borago officinalis seed oil, laureth-2, beheneth-10, PEG-120 methyl glucose trioleate, glyceryl stearate, hydrogenated castor oil, sucrose palmitate, glyceryl linoleate
==========================
jollyz
Wysłany: 04 Maj 2005 06:53 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------
Jeśli chodzi o serię Topialyse, to mogę potwierdzić, że sporo pozmieniali.
Wcześniej namiętnie używałam mleczka (konsystencja kremu) w tubach 200 ml i uważałam ,że to najlepszy na świecie krem dla wrażliwców. To co wypuścili "zamiast" - to na mojej skórze istna tragedia. Nawet nogi tego nie mogą znieść.
Na dodatek nigdzie nie można znaleźć ich uporządkowanej, pełnej oferty.
Panie w aptekach też nie są zorientowane i dają nie te próbki co trzeba.
Pani z przedstawicielstwa firmy SVR przesłała mi próbki, niby stara formuła w nowej szacie, ale to na pewno nie to samo co było. Straciłam do firmy zaufanie, a przynajmniej do polskiego przedstawicielstwa.
Więc co do żelu, też może podrażniać wrażliwców.
===========================
Basia
Site Admin
Wysłany: 07 Maj 2005 05:23 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Szkoda, ze tak sie porobilo, do tej pory mialam dobre zdanie o niektorych produktach tej firmy, na sobie przetestowalam glownie kremy z filtrami, ktore nadal stosuje, serie z mocznikiem Xerial takze mile wspominam.
Cytat: | Cytat:
stara wersja (przezroczysta):
aqua, sodium lauroyl oat amino acids, sodium cocamphoacetate, lauryl glucoside, glycerin, hydroxypropyl methylcellulose, cetyl palmitate, cocamide DEA, caprloglycine, sarcosine, cinnamonium zelandicum, lactic acid, borago officinalis, tocopheryl acetate, beheneth-10, hydrogenated castor oil, glyceryl stearate, laureth-2, sodium chloride
nowy, nieprzezroczysty żel topialyse:
aqua, sodium lauroyl oat amino acids, sodium cocamphoacetate, lauryl glucoside, glycerin, cocamide DEA, cetyl palmitate, lactic acid, robinia pseudoacacia, glycine, tocopheryl acetate, borago officinalis seed oil, laureth-2, beheneth-10, PEG-120 methyl glucose trioleate, glyceryl stearate, hydrogenated castor oil, sucrose palmitate, glyceryl linoleate |
Zachowano ta sama baze glownych detergentow, wyglada na to, ze nowa wersja zawiera wiecej zwiazku cocamide DEA, ktory moze wysuszac, pH zelu moglo tez ulec zmianie, nowa wersja zawiera prawdopodobnie wiecej emulgatorow, co takze moze byc niekorzystne dla bardzo wrazliwych cer, gesta, mleczno-perlowa konsystencja to taki trik wizualny czesto wykorzystywany przez producentow, konsumenci bowiem maja wieksze zaufanie to takich konsystencji, maja wowczas wrazenie, ze taki gesty, nieprzezroczyty zel czy szampon jest bardziej odzywczy i lepiej myje i pielegnuje.
Mysle, ze ten zel nadal moze sluzyc niektorym osobom. Jak ja nie lubie tych zmian niby na lepsze, tym sposobem takze stracilam wiele ulubionych produktow, ktore zapewne uzywalabym nadal gdyby nie te "ulepszenia".
Post został pochwalony 0 razy
|
|