BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)

BasiaKwiatkowska

asinek

Wysłany: 17 Sie 2005 01:42 pm
--------------------------------------------------------------------------------

wiem ze interakcje z parsolem etc, ale czasem po prostu TRZEBA nalozyc podklad, nie da sie inaczej. Nie kazdy ma taka prace jak ja, ze siedzi w w domu i moze sobie pozwolic na kazdy rozkoltuniony wyglad . Poza tym zdarzaja sie tez czasem imprezy typu wesele, randka etc.
Moze macie sprawdzone przez Was duety czyli podklady ktore nie waza sie na konkretnych kremach ochronnych - zapodajcie, moze przyda sie to niektorym forumowiczkom, nie chodzi mi o uzywanie tych duetow dzien w dzien ale raz na czas jakis.

Przyznam ze zakladam watek tez egoistycznie, sama nie mam takiego sprawdzonego teamu, a niedlugo czekaja mnie dwa wesela i sie zastanawiam nad tym czy nie nakladac filtra tylko sie odstupierniczyc (bede sie czuc dziwnie bo juz sie przyzwyczailam do filtra na codzien i bez czuje sie nieco jak bez reki) czy tez na odwyrtke

**********************************
Joasiak

Wysłany: 17 Sie 2005 02:06 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

przyznam się, że ja takiego teamu też sobie nie wypracowałam, bo jakoś ostatnio korzystam tylko z dobrodziejstw mąki ziemniaczanej, ale już rozmyślam, co zrobię, kiedy zepsuje mi się cera na razie piękna dzięki antybiotykom
kiedy szczególnie zależy mi na wyglądzie, to miejsca strategiczne (u mnie to broda, bo tam mam ślady po wypryskach i skrzydełka nosa, bo czerwone) pokrywam cieniutko podkładem (Privi, City matt, bez filtra) i na to Clinque Blended Face Powder and Brush. wtedy juz całkiem mogę iść do ludzi. dobrze też robi na lepsze trzymanie tapety i niespływanie po posmarowaniu się filtrem lekkie odcisnięcie nadmiaru błysku chusteczką higieniczną. wiadomo,że filtr się troche ściera, ale jeśli nakłada sie go przepisowo, to nawet po odciśnięciu dużo go na twarzy zostaje, a podkład zdecydowanie lepiej się trzyma.
pozdrawiam

**********************************
Hokus
Wysłany: 18 Sie 2005 02:17 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Ja pokochałam mąkę miłością dziką i odeszłam od podkładów na dzień całkowicie

Dodam jeszcze, że efekt na zdjęciach z całodziennych eskapad jest naprawdę dobry - cera o równym kolorku, bez świecenia, coś jak po podkładzie w sumie - ja używam Biodermy - mieszam tonującą i bezbarwną i jest ok. Wyprobowałam też w czasie wyjazdu Johnsona mleczko dla dzieci (SPF40) bo bioderma mi się skonczyła i też było calkiem ok - na zdjęciach ten johnson i mąka wygląda imho bardzo dobrze sie wyskromniłam, że niby taka fotogeniczna jestem

Może więc filtr tonujący załatwi sprawę? i kolorówka, ale bez podkładu, który mógłby się gryżć z filtrem...a dopiero na noc zrobisz mocniejszy makijaż z podkladem a bez filtra?
_________________
Pozdrawiam,

Eliza

**********************************
Basia
Site Admin
Wysłany: 18 Sie 2005 11:20 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Wiele nie pomoge w tym temacie. Jesli chodzi o sprawdzone duety krem tonujacy + bezbarwny to sprawdzone przez innych to:
- Bioderma Max tonujacy + bezbarwny fluid lub krem
- Avene Krem tonujacy SPF 50+ + krem bezbarwny SPF 50+ lub mleczko SPF 40 dla dzieci
- LRP Anthelios XL Krem tonujacy SPF 60 + inne wersje np. Krem SPF 40 lub mleczko Dermo-Pediatrics.

U mnie sprawdza sie najpierw podwojna warstwa mleczka Dermo-Pediatrics, odczekac, skrobia kukurydziana i potem puder tzw. mineral makeup nakladany pedzlem kabuki w minimalnych ilosciach by nie uzyskac sztucznego efektu. Nie polecam konkretnej marki, bo u siebie masz inne firmy niz ja. Sprawdzilam i efekt byl dobry, jednak nie stosuje czesto, zazwyczaj koncze na matowieniu skrobia wymieszana z mala iloscia pudru sypkiego.

**********************************
asinek
Wysłany: 18 Sie 2005 03:49 pm Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

przyznam bez bicia ze chyba na ten jeden dzien zrezygnuje z filtra. Slub na ktory jestem zaproszona jest poznym popoludniem, jak zrobie se makijaz kole czwartej (czyli wtedy usune filtr z twarzy) to nie bedzie az tak tragicznie i raczej nie dostane zmarszczek z punktu . Ale tylko na ten jeden raz udzielam sobie dyspensy i to niechetnie (zaden z mojej kolekcji podkladow nie trzyma sie na filtrach, myslalam ze moze sa jakies ktore to robia)

Generalnie i na codzien to tez lubie skrobie, nawet bardzo i nie mam ochoty na tzw "tapete". Ewentualnie nakladam na te skrobie puder w jakims kolorze, zeby nie bylo potwornie blado, ale i to rzadko.
buziaki dla Was wszystkich
a

**********************************
Basia
Site Admin

Wysłany: 18 Sie 2005 03:56 pm Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

Powinnas wystapic w eleganckim kapeluszu z duzym rondem + mineralne filtry w podkladzie i gotowe:)

**********************************
marzen.ka

Wysłany: 19 Sie 2005 03:28 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

A czy połączenie Dermo Pediatrics z podkładem Unifiance LRP będzie udane? Ta sama firma, więc pewnie te same filtry?

**********************************
Basia
Site Admin

Wysłany: 19 Sie 2005 09:24 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------