Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)
Pielęgnacja skóry poparta faktami
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

piling MIGDAŁOWY

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Kwasy/Peelingi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BasiaKwiatkowska
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy

PostWysłany: Nie 1:38, 17 Cze 2007    Temat postu: piling MIGDAŁOWY

Anonymous
Gość




:


Items
Wysłany: 07 Cze 2005 01:31 pm Temat postu: piling MIGDAŁOWY

--------------------------------------------------------------------------------

dermatolog zalecił mi taki piling co kilka tygodni..jestem ciekawa jak to się sprawuje na buźce..czy nie podrażnia..czy rzeczywiście działa..no wszystko co kto wie

ten specyfik kosztuje podobno ok. 80 zł - i nie jest to typowy piling ..tyle wiem ale nigdzie w necie żadnych informacji na ten temat nie moge znaleźć..

może tutaj ktoś się podzieli swoją wiedzą?

Powrót do góry


Sylwiasta



Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:12 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Co rozumiesz przez "piling migdalowy"? Zmielone migdaly??
Jest taki produkt Dr Hauszki (krem czyszczacy), ze specjalna instrukcja obslugi (dostepna na [link widoczny dla zalogowanych] pod cleansing cream) i on kosztuje 80 zl za 30 ml. Podobno niezly:
[link widoczny dla zalogowanych]

ale jesli przeczytasz uwaznie - mozna go tez zrobic samemu
tylko, ze migdaly musza byc nieblanszowane i trzeba je zemlec tak drobno az wydziela z siebie olejek.

Powrót do góry


ayem



Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 345
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:22 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

hehe, to nie taki peeling.
to jest lagodniejsza forma peelingu chemicznego kwasami z przeznaczeniem dla skor wrazliwych, naczynkowych, ktory przeprowadza sie w gabinecie dermatologicznym, np tutaj [link widoczny dla zalogowanych] (trzeba wejsc w pdf katalog) ale tam ten zabieg kosztuje 200zl (patrz: cennik)

Powrót do góry


Sylwiasta



Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:24 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

A!!! To ta cena mnie zmylila moze tez dlatego, ze ja jakos jestem dermatologom i wszelkim inwazyjnym zebiegom calkowicie przeciwna. Dzieki Ayem za szybka reakcje

Powrót do góry


ayem



Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 345
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:29 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

moze jest i jakas wersja do domowego uzytku tak jak yellow peel zdaje sie, nie wiem.
czemu jestes przeciwna dermatologom??

Powrót do góry


Sylwiasta



Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:48 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Mialam na mysli raczej te wszystkie zabiegi przez nich wykonywane, botoksy etc. Pierwszy dermatolog z jakim mialm kontakt to byla pani, ktorej sposobem na tradzik byl Acnosan. Teraz mam bardzo fajnego pana dermatologa, do ktorego chodze raczej sprawdzac czy moje znamiona sie nie powiekszaja. I starczy.

Powrót do góry


ayem



Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 345
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:52 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

taaa, wieki temu poznalem co to acnosan

Powrót do góry


Sylwiasta



Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 02:55 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja do tej pani poszlam tak ze dwa lata temu...

Powrót do góry


ayem



Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 345
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 07 Cze 2005 03:24 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

nawet namietnie wtedy uzywalem ale tak jak mowie to byla inna era kiedy takie specyfiki rzadzily. teraz nadal odzcuwam skutki w postaci wrazliwej skory. ale daleko nie trzeba szukac - np taki luskiewnik
a botoks jest calkiem spoko imho

Powrót do góry


Sylwiasta



Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 08 Cze 2005 05:30 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Juz sie kiedys o to pytalam - dlaczego "luskiewnik"? Brzydko mi sie kojarzy brzmienie tego slowa Nad botoksem pomysle za jakies dwadziescia lat, kiedy retinoidy juz mi nie wystarcza

Powrót do góry


Basia
Site Admin


Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1747
:


Items
Wysłany: 11 Cze 2005 04:33 pm Temat postu: Re: piling MIGDAŁOWY

--------------------------------------------------------------------------------

obca napisał:
dermatolog zalecił mi taki piling co kilka tygodni..jestem ciekawa jak to się sprawuje na buźce..czy nie podrażnia..czy rzeczywiście działa..no wszystko co kto wie

ten specyfik kosztuje podobno ok. 80 zł - i nie jest to typowy piling ..tyle wiem ale nigdzie w necie żadnych informacji na ten temat nie moge znaleźć..

może tutaj ktoś się podzieli swoją wiedzą?


Chodzi o peeling chemiczny oparty na kwasie migdalowym (mandelic acid), ktory nalezy do grupy kwasow AHA.
Firma Neostrata reklamuje kwas migdalowy jako kwas AHA rozpuszczalny w tluszczach, wiekszosc bowiem jest rozpuszczalna w wodzie.
Dzieki temu, ze jest rozpuszczalny w tluszczach ma zdolnosc oczyszczania porow, tak samo jak kwas salicylowy BHA, takze rozpuszczalny w tluszczach, wiecej o kwasach tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

Firma Neostrata oferuje kilka produktow z kwasem migdalowym, jednak w praktyce nie istnieja zadne wiarygodne badania, ktoreby potwierdzaly wyzszosc kwasu migdalowego nad kwasem salicylowym. Peeling chemiczny wykonany mieszanka kwasu BHA i kwasu mlekowego powinien dac podobne efekty i na pewno bedzie tanszy. Jesli chodzi o efekty wiele zalezy od tego co oczekujesz i jakie masz problemy, ogolnie peelingi na bazie kwasow nie sa rozwiazaniem na wszystkie problemy, moga byc pomocne bardziej lub mniej w zaleznosci od stanu skory, problemu, od kwalifikacji lekarza, od stezenia i metody wykonania i od samej pacjentki i tego jak bedzie dbac o skore po wykonaniu peelingu, czy bedzie stosowac regularnie efektywne i stabilne filtry itd.

Powrót do góry


Anonymous
Gość




:


Items
Wysłany: 11 Cze 2005 04:46 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

bardzo dziękuję za wyjaśnienie

w międzyczasie odwiedziłam jeszcze raz dermatologa i dopytałam się parę rzeczy i okazuje się że on sam wykonuje te zabiegi migdałowe :0..ech ale niestety to typ lekarza oszczednego w słowach..

z tego co zrozumiałam taki piling nadaje się nawet do wrażliwej skóry (a taką zdecydowanie mam)..

ale czy się na coś takiego zdecyduję (do tego ten duży koszt) jeszcze nie wiem - może za jakiś czas z czystej ciekawości

a na razie wydam majątek na kremik Avene (to akurat moja inicjatywa bo Effaclar latem jakoś mnie "odrzuca").. antybiotyk w żelu.. jakiś płyn do smarowania i do tego strasznie_drogi_SZAMPON którym mam sobie przemywać buzię :0
aa..no i oczywiście filtry na bużkę (też nie_tanie ale przynajmniej wiem po co je używam

Powrót do góry


Basia
Site Admin


Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1747
:


Items
Wysłany: 11 Cze 2005 04:53 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego Cie Effaclar odrzuca, jest to tak lagodny preparat, jesli ktos sie dobrze chroni filtrami przez caly rok to moze stosowac tego typu preparaty czyli kwasy takze przez caly rok o czym byla juz mowa na forum.
Wolalabym sie dokladnie dowiedziec co kupuje, jakie skladniki aktywne ma zawierac ten plyn do przemywania
Cytat:
do tego strasznie_drogi_SZAMPON którym mam sobie przemywać buzię
i co tez takiego zawiera ten szampon ze jest tak drogi, produkty do oczyszczania twarzy powinny byc tanie, wsrod tanszych opcji takze mozna znalezc wiele dobrych, nie ma sensu akurat na zel myjacy wydawac duzo pieniedzy, zas reszte pieniedzy wolalabym zaoszczedzic na skuteczne filtry i retinoidy, ewentualnie antybiotyk jesli lekarz widzi potrzebe.

Powrót do góry


Anonymous
Gość




:


Items
Wysłany: 12 Cze 2005 01:58 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Basia napisał:
Dlaczego Cie Effaclar odrzuca, jest to tak lagodny preparat, jesli ktos sie dobrze chroni filtrami przez caly rok to moze stosowac tego typu preparaty czyli kwasy takze przez caly rok o czym byla juz mowa na forum.
Wolalabym sie dokladnie dowiedziec co kupuje, jakie skladniki aktywne ma zawierac ten plyn do przemywania
Cytat:
do tego strasznie_drogi_SZAMPON którym mam sobie przemywać buzię
i co tez takiego zawiera ten szampon ze jest tak drogi, produkty do oczyszczania twarzy powinny byc tanie, wsrod tanszych opcji takze mozna znalezc wiele dobrych, nie ma sensu akurat na zel myjacy wydawac duzo pieniedzy, zas reszte pieniedzy wolalabym zaoszczedzic na skuteczne filtry i retinoidy, ewentualnie antybiotyk jesli lekarz widzi potrzebe.


muszę przyznać że o kwasach czytałam tylko (i to wiele razy głównie na wizażu) - że lepiej ich latem nie stosować i zostawić na pory roku mniej słoneczne chodzi oczywiście o ewentualne przebarwienia.. - niestety jakiś czas temu zauważyłam kilka takich żółtawo zabarwionych miejsc na policzkach (na delikatnej skórze poniżej oczu) i muszę zacząc naprawdę poważnie chronić buzię .. i tak jest już straszna i nie chcę jeszcze jakichś plam

ale może jednak moje katygoryczne podejście do delikatnych kwasów jest niewłaściwe :0

lekarz polecał mi Effaclar Cleance K lub Diacneal (z naciskiem na to ostatnie)- ja sobie wydedukowałam że zacznę od YSTHEALu (który jak czytałam nie jest fotouczulający) a jesienią spróbuję Diacnealu..

co do tego płynu nazywa się Akneroxid L..z tego co zdążyłam wyczytać nie jest zbyt delikatny..więc na pewno będę próbować bardzo ostrożnie..

szmpon to Stieprox ..nie bardzo wiem czemu akurat szmapon (sporadycznie używany) miałby pomóc na jakieś skórne krostki czy zaskórniki..no ale może mnie nie zabije

p.s. i wstyd się przyznać ale dobre filtry (i to konsekwentnie) dopiero zaczynam stosować.. wcześniej był Iwostin SPF 20 ale jak się okazuje to nie najlepszy wybór..
całe szczęście że przynajmniej się nie opalałam i raczej zawsze zmykam przed słońcem..ale jednak nawet przy zwykłm codziennym chodzeniu buźka łapie te paskudne promyki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Kwasy/Peelingi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin