BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)

marcinn12 · Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Witam!
Mam na imię Marcin i mam 17 lat. Posiadam bardzo liczne przebarwienia na całym ciele (genetyczne) i chce się tego pozbyć. Najbardziej na twarzy bo na ciele jestem w stanie zdecydować się na zabieg chirurgiczny (nawet już kilka miałem). Byłem z moim problemem u 5 dermatologów ale każdy chrzani to samo, że się nie da, że piegi są piękne ale to nie prawda. Mówią tak bo ich nie mają... Ostatnio spytałem się o peelingi i podoną moga mi pomoc. dermatolog zaproponował na lato kwas migdałowy, zrezygnowałem ze względu na cenę. Od tamtej pory zaczęłem szukać w necie infomacij na ten temat i nawet zakupiłem zestaw z kwasem glikolowym jednak jestem po 4 zabiegach i nie widzę efektów, obawiam się, że stężenie tego kwasy jest bardzo niskie i może nie przekraczać 10%. Chce wypróbować inny kwas tzn salcylowy, najlepiej na poczatek o niskim stęzeniu 2-5%, ale chciałbym go zrobić samemu i tu się rodzi pytanie, JAK?? Podobno ten kwas ma podobną budowę do aspiryny i gdzieś wyczytałem, że trzeba rodrobnić aspirynke, dodać troche wode zeby utworzyc gesta ciesz i wymieszać z jogurtem. Czy to jest dobry sposob? Wole spytać niż ryzkować. Dalej mam skóre słonną do roznego typu zmian, wyskakuja mi czesto pryszcza nawet te wielkie gule na nosie i nie wiem jak tego cholerstwa sie pozbyc. Taka gula potrafi siedziec nawet miesiac i zostawia blizny - to jest okropne. I teraz pytanie do spesjalistow czy lepiej kupic taki kwas na allegro? I jaki bedzie najlepszy salicylowy, migdalowy czy moze jakis inny? Proszę o wyypowiedz osoby kompetentne.